Algorytm Fred oficjalnie potwierdzony przez Google

| czas czytania: 5 min | SEO
strategia seo

9 marca wahania w pozycjach spowodowało wdrożenie algorytmu Fred. Po 3 tygodniach Google przyznało się do update’u w sposobie rankingowania wyników wyszukiwania.

Co zradza Google na temat algorytmu Fred?

Gary Illyes dość długo wstrzymywał się od komentowania przyczyny zmian w wynikach wyszukiwania, które wywołały burzę na początku marca. Na konferencji SMX West pracownik Google powiedział, że nie będzie wypowiadał się na temat Freda. Następnie dodał, że wszystkie zawirowania w rankingu wyników mają związek z wytycznymi dla webmasterów.

Dociekliwy seowcy brak komentarza potraktowali jako potwierdzenie wdrożenia nowego algorytmu. Pociągnęli więc Garego na Twitterze za język, aż w końcu Illyes stwierdził, że rzeczywiście update miał miejsce. Fred wchodzi więc do kanonu oficjalnych algorytmów, które odpowiadają za kolejność wyników wyszukiwania.

Jakie strony atakuje algorytm Fred?

Firma Sistrix, dostarczająca narzędzia SEO, przeanalizowała ponad 300 domen, które 9 marca spadły w wynikach wyszukiwania. Update Fred obniżył pozycje stron:

  • Nasyconych reklamami i banerami reklamowymi, często powiązanych z systemem AdSense,
  • posiadających niezaktualizowaną, krótką i przespamową słowami kluczowymi treść, która nie przynosi żadnej wartości użytkownikowi,
  • niedostosowanych pod kątem UX.

Google zabrało się więc za serwisy czerpiące korzyści z ruchu, nie oferując w zamian żadnych korzyści internautom. O spadek w rankingu z pewnością nie muszą martwić się właściciele stron bogatych w unikalne, aktualne i przydatne artykuły, opisy produktów, grafikę, wideo. Warto już dziś przemyśleć nad rozbudową contentu na stronie, ponieważ ma on coraz większe znaczenie dla uzyskania dobrej pozycji w wynikach wyszukiwania.