Marketing internetowy w praktyce!

Zarejestruj się do bezpłatnej platformy e-learningowej.

Zarejestruj się bezpłatnie

Kanał YouTube – Efektywna firma w necie

Wskazówki, rozmowy, inspiracje

Subskrybuj kanał na YouTube i bądź na bieżąco!

Bezpłatny audyt SEO

Sprawdź, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!

Audytuj bezpłatnie
08.01.2015 | czas czytania: 5 min | SEO | autor: Artefakt

Wychodzenie z filtra – jak zdjąć kary od Google?

Wychodzenie z filtra – jak zdjąć kary od Google?
Wśród licznych wyzwań, z jakimi muszą zmagać się właściciele witryn, znajduje się zagadka kar Google – czy to filtrowanie wyników wyszukiwania przez algorytmy czy decyzje podejmowane ręcznie przez pracowników. Kluczową umiejętnością dla każdego, kto chce utrzymać lub poprawić widoczność swojej strony w wynikach wyszukiwania, jest wiedza o przyczynach nałożenia filtra i odpowiednie reagowanie na niego.

Istnieją dwa główne typy filtrów: algorytmiczne, nakładane przez maszynowe algorytmy Google, oraz manualne, wynikające z interwencji ludzkich recenzentów. W obu przypadkach kluczem do rozwiązania problemu jest zrozumienie filtra Google i przyczyn, dla których został on nałożony oraz właściwe działanie w celu jej usunięcia. Jak w praktyce uniknąć nałożenia filtrów, a jeśli się to nie uda – jak usunąć filtr Google?

Kary Google – jak zidentyfikować filtr?

Są dwa rodzaje filtrów:

  • algorytmiczny, czyli nałożony przez algorytmy wyszukiwarki;
  • manualny, czyli kara nałożona ręcznie przez pracownika Google.

Filtry ręczne

Jeśli podejrzewamy wpływ filtra Google na stronę, należy w pierwszej kolejności zidentyfikować jego rodzaj. W tym celu w Google Search Console (dawniej Narzędzia dla Webmasterów) sprawdzamy zakładkę Bezpieczeństwo i ręczne działania, a następnie Ręczne działania. Jeśli na stronę został nałożony filtr ręczny Google, to w tym dziale będzie powiadomienie.

Są różne rodzaje kar ręcznych, więc należy się wczytać dokładnie w wiadomość w panelu. Najczęściej będzie to wiadomość o wykryciu wzorca nienaturalnych linków przychodzących, ale kara może być nałożona za inne działania niezgodne z wytycznymi Google (jeśli tak będzie, to wiadomość o tym znajdzie się w komunikacie).

Filtry algorytmiczne

W przypadku, gdy zostanie nałożony algorytmiczny filtr Google – nigdzie nie będzie o tym informacji. Najczęściej jest ona widoczna po zmianach w pozycjach i ruchu.

Przykład: jeśli nałożymy wykres odwiedzin z Google Analytics na daty update’ów głównych algorytmów (http://moz.com/google-algorithm-change) i zauważymy nagły spadek ruchu w dniu, w którym była aktualizacja, to jest duże prawdopodobieństwo, że stronę dotknęło działanie filtra algorytmicznego.

Można tu wspomóc się gotowym narzędziem jak http://www.barracuda-digital.co.uk/panguin-tool/

Podobną analizę robi się z pozycjami strony – jeśli nagle pozycje spadły szeroko i wyraźnie, to znak, że możliwa jest kara algorytmiczna.

 

Cel filtra Google – do czego to w ogóle służy?

Głównym celem nałożenia filtra jest zapewnienie wysokiej jakości i użyteczności wyników wyszukiwania Google dla użytkowników. Filtry są stosowane w celu eliminowania stron, które dopuściły się naruszenia wytycznych lub wykorzystują nieuczciwe praktyki w celu poprawy swojej widoczności.

Poprzez nakładanie kar na strony stosujące takie praktyki, Google stara się zapewnić uczciwą konkurencję wśród stron internetowych oraz zapewnić użytkownikom wysokiej jakości, wartościowe treści. Dodatkowo, filtry mają także na celu zwiększenie integralności i wiarygodności wyników wyszukiwania poprzez eliminowanie stron stosujących spamowanie niskiej jakości treści, manipulowanie linkami czy inne nieetyczne praktyki SEO.

Jakie są skutki nałożenia filtra?

Jeśli strona została ukarana, może to przynieść różne skutki dla jej widoczności i pozycji w wynikach wyszukiwania. Wpływ filtra Google często obejmuje:

1. Spadek pozycji w wynikach wyszukiwania: filtr może skutkować gwałtownym spadkiem pozycji strony dla ważnych słów kluczowych, co znacząco ogranicza jej widoczność.

2. Utratę ruchu organicznego: zmniejszenie liczby odwiedzin z organicznych wyników wyszukiwania, co może negatywnie wpłynąć na ruch na stronie.

3. Obniżoną widoczność strony: strona może stać się mniej widoczna dla potencjalnych użytkowników, co może ograniczyć zainteresowanie i zaufanie do marki.

4. Problemy z konwersjami: spadek ruchu organicznego może prowadzić do zmniejszenia konwersji i przychodów generowanych przez stronę.

5. Trudności w odbudowie reputacji: po wyjściu z filtra, może być trudno odbudować reputację strony i odzyskać utracone pozycje w wynikach wyszukiwania.

Zrozumienie potencjalnych skutków nałożenia filtra Google jest kluczowe dla podejmowania skutecznych działań mających na celu usunięcie kary, wyjście z filtra i przywrócenie normalnego funkcjonowania strony w wynikach wyszukiwania.

Przyczyna nałożenia kary – jak unikać filtra Google?

Najczęściej kary nałożone są za nienaturalne linki. Dotyczy to zarówno manualnej akcji Google, jak i kar nakładanych przez główne algorytmy. Nienaturalne linki cechują się:

  • nienaturalnym anchorem, o typowo sprzedażowym wydźwięku jak np. „pizza Warszawa”, „przeprowadzki wrocław”, „mieszkania na sprzedaż warszawa” itp.
  • nienaturalnym pochodzeniem – lokalizacje jak seokatalogi, precle, linki z komentarzy. Tu zatrzymajmy się na chwilę i przypatrzmy się dokładniej konkretnym przykładom. Po wszystkich aktualizacjach nadal niektórzy nie widzą nic złego w katalogowaniu strony (przykładowa oferta: do kilkuset katalogów za 39,90zł).

Przykłady nienaturalnych linków:

  • katalogi (tzw. seokatalogi), tworzone typowo pod pozycjonowanie, często niemoderowane, na domenach o niskiej lub żadnej wartości;
  • precle, czyli strony gdzie publikowane są niskiej jakości treści po to, by zdobyć linki na potrzeby SEO;
  • linki z komentarzy – nadal popularne ze względu na łatwość zdobycia ich za pomocą automatycznych narzędzi;
  • linki profilowe – zakładane na różnych forach, praktycznie nieskuteczne, ale nadal stosowane ze względu na łatwość zdobycia.

Bardzo często występujacym i wspólnym elementem nienaturalnych linków jest to, że tworzone są przy użyciu automatycznych narzędzi. Pozwalają one na utworzenie dużej liczby linków tanim sposobem, są to jednak linki niskiej jakości, co też może być przyczyną nałożenia filtra.

Usuwanie kary – jak usunąć filtr Google?

 

1. Lokalizacja linków

Pierwszym krokiem, aby zdjąć filtr Google jest lokalizacja adresów podstron ze wszystkimi linkami, do których mamy podejrzenia, że mogą być przyczyną kary. Główną listą powinna być lista linków z Narzędzi dla Webmasterów (Google Search Console). Przechodzimy do Linki -> Witryny z największą liczbą linków przychodzących -> Eksportuj. Tu dostaniemy spory wycinek linków od Google. Nie jest to kompletna lista, ale na start wystarczy.

Alternatywnie można użyć też programów jak MajesticSeo czy Ahrefs, by również pobrać listę podstron, na których są do nas linki.

2. Sortowanie linków – wybór linków nienaturalnych

Gdy mamy listę linków, należy ją przejrzeć i pozostawić wszystkie nienaturalne linki, na które możliwe, że Google nałożyło karę. Brzmi łatwo, trudniej to zrobić. Tu pozostaje zdać się na doświadczenie i zdrowy rozsądek. Jak zostało wspomniane, nienaturalność linku może wynikać z:

  • pochodzenia (seokatalogi, precle, strony które powstały tylko po to, by być źródłem linków)
  • anchora („pizza wrocław”, „nieruchomości warszawa”)

Jeśli link pochodzi z domeny seokatalognr1.pl to najprawdopodobniej jest to link, który algorytmy Google odczytają jako nienaturalny. Jak jednak poradzić sobie, gdy linków jest dużo, np. kilkadziesiąt tysięcy? Można posortować linki po kotwicy (anchor text). Istnieje wtedy duża szansa na to, że w ten sposób uda się wyłapać większość nienaturalnych linków.

3. Próba manualnego usuwania linków

Z gotową listą złych linków czas przejść do działania. Wszędzie, gdzie to możliwe, należy podjąć próbę kontaktu z właścicielami witryn i przesłać prośby o usunięcie. W Internecie pojawiły się przykłady, kiedy takie prośby miały charakter groźby i straszenia sprawą w sądzie. To zbędne. Zachowajmy zdrowy rozsądek przy kontaktach z webmasterami. Często zwykła prośba będzie wystarczająca.

Niestety, tylko część naszych maili z prośbą o usunięcie doprowadzi do usunięcia linków. Mimo to warto notować, na których domenach linki zostały usunięte.

W przypadku pozostałych domen, gdzie nie ma kontaktu do właściciela albo po kontakcie link nie został usunięty, pozostaje sporządzenie pliku disavow.

4. Przygotowanie i zgłoszenie pliku disavow

Przygotowanie pliku do zrzeczenia się jest bardzo proste. W pliku tekstowym zamieszczamy listę wszystkich bezpośrednich lokalizacji podstron, gdzie są linki lub listę samych domen. Lepiej jest zamieścić listę samych domen – jeśli z danej domeny prowadzi kilka lub więcej linków zwrotnych do nas, to wystarczy jeden wiersz, żeby je wykluczyć.

Szczegóły przygotowania i zgłoszenia pliku disavow opisane zostały pod adresem https://support.google.com/webmasters/answer/2648487?hl=pl

5. Dalsze kroki – filtr algorytmiczny

Jeśli chcemy zdjąć filtr algorytmiczny Google, to tu działania dobiegają końca i pozostaje czekanie. Często dopiero po większej aktualizacji algorytmu widać efekty wcześniejszych działań (tak jest np. przy próbach wyjścia z filtra algorytmu Pingwin).

W międzyczasie warto podejmować dalsze próby z właścicielami witryn, by usunąć jak najwięcej złych linków. Dobrym pomysłem jest też poprawienie profilu linków, zadbanie o to, by stronę wskazywało więcej naturalnych linków z dobrych domen. Gdy algorytm zauważy, że linki złe ubywają, a przybywają linki wartościowe, nasze szanse, aby zdjąć filtr Google rosną.

6. Dalsze kroki – filtr manualny

W przypadku filtra ręcznego Google, po wgraniu pliku w narzędziu Disavow, należy wysłać prośbę o ponowne rozpatrzenie. W prośbie warto wspomnieć, co udało się usunąć (podać przykłady) oraz zaznaczyć, że części linków nie udało się usunąć i dlatego zostały zgłoszone w narzędziu Disavow.

Jeśli prośba zostanie odrzucona, to dostaniemy przykłady nienaturalnych linków, do których są zastrzeżenia. Trzeba podjąć próbę ich usunięcia. Warto również sprawdzić raz jeszcze listę naszych linków, czy podobne linki do tych z przykładu od Google’a nie zostały przez nas pominięte przy przygotowywaniu listy nienaturalnych linków.

Ile trwa zdejmowanie filtra Google?

Czas wyjścia z filtra jest różny dla każdego przypadku. Czasem udaje się zdjąć kary manualne już przy pierwszym rozpatrzeniu, jednak w wielu przypadkach zajmuje to wiele miesięcy. Dużo zależy od liczby nienaturalnych linków i ich rodzaju (gdy są to linki, które łatwo usunąć, to mamy więszke szanse).

 

Czas na nową domenę?

Nie ma jednej sprawdzonej metody przy próbie wyjścia z filtra. Są beznadziejne przypadki, gdzie niedokładne zrozumienie filtra Google przez dłuższy czas sprawiło, że domeny są praktycznie spalone w oczach wyszukiwarki. Przykładowo, na domenę wskazuje kilkaset tysięcy nienaturalnych linków, tworzonych z automatu, a więc praktycznie niemożliwych do usunięcia. Możemy słać rozpatrzenie za rozpatrzeniem, zgłaszać wszystko w narzędziu Disavow, a kara i tak nie zostanie zdjęta. Wtedy należy się zastanowić, czy nie lepiej zacząć budować swoją pozycję w wyszukiwarce od nowa, na świeżej domenie i starać się jak najlepiej uniknąć filtra.

 

Podsumowanie – zdejmowanie filtra Google

Jak widać, wychodzenie z filtra nie jest procesem łatwym ani przyjemnym. Każdy przypadek wymaga osobnej analizy i innego podejścia. Podstawą jest zawsze usunięcie i zgłoszenie jak największej liczby złych linków. Dlatego warto zwracać uwagę na to, kto linkuje nasz serwis i z jakiego zaplecza. W myśl przysłowia „łatwiej zapobiegać, niż leczyć” lepiej postawić na zrozumienie filtra Google i unikanie go, niż na ryzyko filtracji treści.

Ocena artykułu:
Ikona

How useful was this post?

Kliknij na gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia oceny 0 / 5. Liczba głosów: 0

Brak ocen

Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter i poznaj sprawdzone wskazówki marketingowe!

Pozostałe artykuły

Ikona

How useful was this post?

Kliknij na gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia oceny 5 / 5. Liczba głosów: 1

Brak ocen

AI MODE 27.10.2025 | czas czytania: 5:00 min | Sztuczna Inteligencja AI

AI Mode — co to jest i jak zoptymalizować treść, by być widocznym?

Czy Twoja firma jest widoczna w Google? Jeśli od miesięcy ruch na stronie spada, a konkurencja pojawia się wyżej w wynikach, przyczyna może być zaskakująco prosta — Google zmieniło zasady gry. Wyszukiwarka wprowadza AI Mode, czyli tryb oparty na sztucznej inteligencji, który przekształca sposób wyświetlania wyników. To powoduje, że tradycyjne SEO oparte wyłącznie na słowach kluczowych i linkach powoli przestaje wystarczać. AI Mode potrafi generować odpowiedzi bezpośrednio w wynikach wyszukiwania, często nie pokazując klasycznych linków. Dla Twojej firmy oznacza to jedno: albo spowodujesz, że treść na Twojej stronie www zostanie zrozumiana przez sztuczną inteligencję Google, albo znikniesz z pola widzenia użytkowników. Co zrobić, aby stać się źródłem informacji dla AI i tym samym zwiększać skutecznie widoczność swojej firmy w internecie? Na to pytanie odpowiemy w poniższym artykule. Czytaj więcej
Ikona

How useful was this post?

Kliknij na gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia oceny 0 / 5. Liczba głosów: 0

Brak ocen

ksef 20.10.2025 | czas czytania: 5:00 min | Inne

Jak działa KSeF? Praktyczny przewodnik krok po kroku dla przedsiębiorców

Już niedługo każdy przedsiębiorca w Polsce — niezależnie, czy prowadzi jednoosobową działalność, czy zarządza spółką — będzie musiał wystawiać faktury w systemie KSeF. Dla wielu właścicieli MŚP to nie tylko zmiana techniczna, ale także ogromne wyzwanie organizacyjne: jak zintegrować system ERP i przygotować biuro rachunkowe, jak uniknąć błędów, które mogą skutkować karami? Być może Ty również, tak jak wielu przedsiębiorców, obawiasz się, że wdrożenie systemu będzie skomplikowane. Jednak w założeniach projektu, KSeF ma uprościć Twoje procesy, o ile tylko dobrze przygotujesz się do zmian. Ten przewodnik krok po kroku pokaże Ci, jak działa Krajowy System e-Faktur (KSeF), jak prawidłowo wystawiać faktury ustrukturyzowane i przy okazji wykorzystać nowe narzędzie do automatyzacji procesów księgowych. Czytaj więcej
Ikona

How useful was this post?

Kliknij na gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia oceny 0 / 5. Liczba głosów: 0

Brak ocen

Jak poprawnie pisać teksty na bloga z użyciem AI? 17.10.2025 | czas czytania: 5:00 min | Sztuczna Inteligencja AI

Jak poprawnie pisać teksty na bloga z użyciem AI?

Coraz więcej osób zastanawia się, jak pisać bloga skutecznie, aby wyróżnić się w gąszczu treści. Odpowiedź jest dziś prostsza niż kiedykolwiek: z pomocą sztucznej inteligencji. Narzędzia AI potrafią przyspieszyć tworzenie wartościowych treści, pomóc dobrać słowa kluczowe, zoptymalizować strukturę tekstu blogowego i zadbać o czytelność. Jednak, by efektywnie z nich korzystać, trzeba wiedzieć jak pisać bloga z AI poprawnie – z zachowaniem autentyczności, jakości i zasad SEO. W tym artykule wyjaśnimy, jak pisanie tekstów blogowych może pozytywnie wpłynąć na widoczność w wyszukiwarce i jakich metod użyć, aby stworzyć angażujące treści, które stają się jednocześnie wartościowym i opłacalnym contentem. Czytaj więcej

Potrzebujesz skutecznych rozwiązań marketingowych? Masz je na wyciągnięcie ręki. Nasi eksperci czekają na Twój sygnał. Porozmawiamy?

Zamów rozmowę
Kontakt