Google ostrzega przed agresywną strategią linkowania

| czas czytania: 5 min | SEO
Algorytm Pingwin w wyszukiwarce Google

Algorytm Pingwin od ubiegłego roku działa w czasie rzeczywistym, obniżając pozycje serwisów, do których prowadzą niskiej jakości linki. Mimo to Google obserwuje, że w sieci wciąż pojawia się dużo spamerskich odnośników. Gigant z Kalifornii ostrzega przed stosowaniem praktyk niezgodnych z wytycznymi i szkodzących użytkownikom.

Jakie linki znalazły się pod lupą Google?

Publikowanie artykułów wyłącznie z zamiarem osadzenia linków prowadzących do naszej witryny to działanie uważane za Black Hat SEO. Google nie ma nic przeciwko artykułom sponsorowanym i partnerskim, o ile niosą wartości merytoryczne, zwiększają świadomość marki, edukują klientów i przynoszą im konkretną korzyść i nie są tworzone wyłącznie w celu pozyskania odnośników.

Praktyki, które naruszają wytyczne Google, to m.in.:

  • Artykuły przyspamowane słowami kluczowymi zawierające odnośniki,
  • Publikowanie wielu artykułów sponsorowanych na wielu różnych stronach,
  • Tworzenie artykułów pozbawionych merytorycznej wartości,
  • Publikowanie tych samych albo bardzo podobnych artykułów na różnych stronach powodujących duplikację treści.

Jeśli wyszukiwarka wykryje niskiej jakości odnośniki, serwis spadnie w wynikach wyszukiwania, co może wiązać się z nałożeniem kary ręcznej lub algorytmicznej. Najgorszą konsekwencją będzie usunięcie z indeksu i całkowite zniknięcie z rankingu Google.

Google poleca, aby przed napisaniem i publikacją treści z linkiem zastanowić się, czy tekst przyniesie wartość użytkownikowi, zainteresuje go i wzbogaci jego wiedzę w danym temacie. W niskiej jakości artykułach rekomenduje się wstawianie atrybutu nofollow w odnośnikach.

Ostatnie artykuły