Trendy i prognozy w branży SEO na 2017 rok

| czas czytania: 5 min | SEO
prognozy w seo 2017

Rok 2016 dostarczył nam wiele emocji, zwłaszcza w drugiej połowie. Mieliśmy trzęsienia ziemi w wynikach lokalnych, mobilnych, organicznych i kilka dużych wahań, o których źródle spekulowała cała branża. Niewątpliwie punktem kulminacyjnym było włączenie aktualizacji algorytmu „Pingwin” do głównego algorytmu wyszukiwarki. Skutki tej zmiany widzimy wciąż w wahających się to w górę, to w dół pozycjach fraz w wynikach wyszukiwania.

Są też rzeczy, które nie zmieniły się w ubiegłym roku jak monopol Google w polskim Internecie.

 

W 2017 roku kluczowe w branży SEO będzie:

1. Wyczerpujący temat content

Dający konkretne odpowiedzi (Direct Answers), ale też rozwijający zagadnienie do końca. Kto odpowie w swojej branży na każde pytanie, wygra. Ten punkt jest częściowo powiązany ze specjalizacją branżową wspomnianą poniżej, ale również z technicznym przygotowaniem contentu. Możliwość wyszukania słów powiązanych ze wskazanym tematem strony lub artykułu będzie jedną z bardziej przydatnych funkcjonalności Senuto i analogicznych narzędzi. Chodzi nie tyle ilość {tekstów|artykułów|publikacji} ;), ile o… objętość i bogactwo treści.

2. Specjalizacja branżowa

Już w 2015 widać było, że coś się zmienia i nie tylko moc domeny, ale także jej powiązanie z tematem wyszukiwanym przez użytkownika, ma znaczenie. W 2016 roku widzieliśmy wiele przykładów stron specjalistycznych przebijających się (jeszcze niejednokrotnie tymczasowo) w tematach często okupowanych przez serwisy wielobranżowe, np.:

 

specjalizacja branżowa

3. Zaangażowanie użytkowników

Zarówno testy (np. https://searchenginewatch.com/2016/12/13/6-seo-experiments-that-will-blow-your-mind/ i http://backlinko.com/search-engine-ranking) jak i case study naszych klientów potwierdzają, że parametry jakościowe (współczynnik odrzuceń, czas na stronie, komentarze, oceny, szerowanie, likowanie) mają rosnące znaczenie. W 2017 roku przekonamy się jak duże.

Będzie to miało przełożenie również na inne powiązane z SEO branże. Na znaczeniu zyska analityka webowa oraz (już od jakiegoś czasu coraz popularniejsze) User Experience. Będziemy optymalizować konwersje oraz robić wszystko, by raz zdobyty użytkownik wracał i polecał nas dalej.

Stawiać będziemy też na user generated content. Wspomniane oceny i komentarze, ale też recenzje, rankingi (głosowanie) lub zdjęcia produktów pozwolą rozwinąć oraz wzbogacić zawartość serwisu, zainteresować potencjalnych wahających się jeszcze klientów oraz obniżyć koszty tworzenia contentu. Żonglowanie rabatami, konkursami i zwyczajne prowadzenie kampanii mailingowych będzie ważnym wsparciem tej części strategii rozwoju.

Z drugiej strony nie od dzisiaj wiemy, że Google faworyzuje „znanych i lubianych”. Jeśli nie mamy jeszcze jednego z „tych” serwisów, nie osiągniemy sukcesu jedynie naśladując aktualnych liderów branży. Zdobycie użytkowników z innych źródeł pozwoli na pewnym poziomie pominąć etap przejściowy wypracowywania zasięgu. Najpierw pozyskamy wiernych fanów z mediów społecznościowych, a następnie całą resztę użytkowników zainteresowanych tematem z wyników wyszukiwania Google.

4. Mobile-Friendly

Czyli dostosowanie do wyświetlania na urządzeniach mobilnych i krótki czas ładowania. Potwierdzenie dają nam zarówno testy (np. wspomnianego wyżej Backlinko), jak i dalsze inwestycje Google w rozwój narzędzi takich jak: https://search.google.com/search-console/mobile-friendly czy zalecanie wykorzystywania technologii wspierających mobilne rozwiązania: https://support.google.com/webmasters/answer/6340290. Nie ma się też czemu dziwić, biorąc pod uwagę, że w mijającym roku pierwszy raz wykorzystanie urządzeń mobilnych przy przeglądaniu Internetu przewyższyło wykorzystanie urządzeń desktopowych. Wyzwaniem będzie przekucie ruchu użytkowników korzystających z mobilnych urządzeń na konwersje.

Test mobile-friendly

5. Link building z „wyczuciem”

Podejście bez skrajności, bez schematów i bez gwałtownych ruchów. Ile agencji zaczęło masowo przebudowywać profile linków w ciągu kilku dni od aktualizacji z końca września, początku października czy połowy listopada? Ile tych działań było niepotrzebnych, gdy doczekaliśmy się korekty? Nie twierdzę, że wszystkie, ale przede wszystkim trzeba poczekać na stabilizację i dopiero wtedy zacząć myśleć o strategii na kolejne miesiące. W roku 2017 takich wahań może być więcej (początki funkcjonowania algorytmu Pingwin w algorytmie głównym oraz wdrożony Rank Brain algorytmu Google sugerują większe burze w kolejnych miesiącach).

Z drugiej strony tematycznie, różnorodnie i progresywnie – ale czy to jakaś zmiana w budowaniu profilu linków?

Waga link buildingu będzie w dalszym ciągu znaczna, a jakość profilu linków decydująca, ale też od dawna nie stanowi samodzielnie o sukcesie projektu, dlatego tak ważny jest know-how specjalisty SEO w nadchodzącym roku. Wiedza co i jak zoptymalizować, co i jak rozwijać oraz jak i ile linkować będzie kluczowa.

Coraz bardziej popularny Voice Search (wyszukiwanie głosowe) będzie dalej zyskiwało na popularności, ale głównie na rynkach zachodnich. Do Polski prawdopodobnie dotrze jako widoczny trend na 2018 rok.

Rok 2017 będzie rokiem nowych wyzwań, testów i sukcesów, których życzę swoim kolegom i koleżankom z branży oraz wszystkim klientom.

 

Ostatnie artykuły