Asystent Google po polsku już dostępny. Jak wpłynie na branżę SEO?

| czas czytania: 5 min | SEO

Początek 2019 roku przyniósł użytkownikom smartfonów znad Wisły miłą niespodziankę. W połowie stycznia amerykański gigant uruchomił polską wersję językową Asystenta Google, czyli głosowego towarzysza codziennych czynności, który ułatwia dostęp do informacji i komunikację z urządzeniami mobilnymi. Rozwój technologii głosowych to niewątpliwie wyzwanie dla marketerów i właścicieli stron internetowych. Jak sobie z nim poradzić?

Co potrafi Asystent Google i jak działa?

Rozwiązanie od Google – to obok Siri od Apple, Alexy od Amazona i Cortany od Microsoft – inteligentny asystent głosowy, który umożliwia użytkownikowi swobodną komunikację z urządzeniem, bez potrzeby korzystania z klawiatury. W przeciwieństwie do pozostałych wirtualnych rozmówców, Asystent Google od niedawna mówi także po polsku. Aktualnie jest dostępny m.in. na smartwatchach, telefonach z systemami Android, iOS oraz w określonych modelach słuchawek.

Użytkownicy asystenta głosowego najchętniej korzystają z jego dobrodziejstw podczas wykonywania rozmaitych, codziennych czynności. Opcja obsługi urządzenia bez użycia rąk świetnie sprawdza się w trakcie np. jazdy samochodem, przyrządzania posiłków, uprawiania aktywności sportowych czy zabawy z dziećmi. Szczególnie docenią ją także osoby niewidzące lub ze słabym wzrokiem.

Google Assistant potrafi naprawdę wiele. Za jego pośrednictwem można m.in.:

  • Zadzwonić i wysłać SMS pod dowolny numer lub do wskazanej osoby z książki kontaktów;
  • „Napisać” i wysłać wiadomość mailową;
  • Wyszukać informacje w wynikach wyszukiwania Google;
asystent głosowy Google zapytanie
  • Ustawić alarmy oraz liczniki czasu;
  • Sprawdzić prognozę pogody;
  • Przejrzeć repertuar pobliskich kin;
repertuar kin asystent google
  • Skompletować wygodną listę zakupów;
  • Zanotować spotkanie w Kalendarzu Google;
  • Włączyć ulubione utwory muzyczne lub wideo na YouTube;
  • Uruchomić Mapy Google.

Jak włączyć Asystenta Google na telefonie komórkowym z systemem Android? Pierwsze uruchomienie wiąże się z aktywacją usługi i wymaga naciśnięcia przycisku ekranu głównego. Za każdym kolejnym razem wystarczy wypowiedzieć komendę głosową „OK Google”, aby nawiązać kontakt z elektronicznym rozmówcą i uzyskać odpowiedź na wybrane zapytanie.

Asystent Google a proces pozycjonowania stron

Wyszukiwanie głosowe to trend, który rozwija się coraz dynamiczniej. Jak przewidują specjaliści, do 2020 roku aż połowa wszystkich wyszukiwań na świecie będzie zrealizowana w ten sposób. W łatwiejszym zdobywaniu informacji z pewnością pomoże Asystent Google, który udziela odpowiedzi na precyzyjnie zadane zapytania. Jak to wpłynie na proces pozycjonowania stron internetowych?

Na pytanie postawione przez użytkownika asystent głosowy udziela tylko jednej, najlepiej dopasowanej odpowiedzi i kieruje jego kroki pod adres konkretnej strony www. Wyszukiwarka internetowa podsuwa natomiast kilka, a czasem nawet kilkanaście stron z dostępnymi wynikami, które są tematycznie powiązane z wprowadzonym hasłem. Jaki z tego wniosek? W przypadku Asystenta Google lista TOP10 traci na znaczeniu. W grze pozostaje wyłącznie TOP1.

Właściciele stron internetowych powinni więc pomyśleć o takiej optymalizacji serwisów, aby znalazły się w centrum uwagi asystenta głosowego. W tym wypadku po raz kolejny trzeba sięgnąć po wysokojakościowy content. Nie obejdzie się bez wartościowych materiałów, spełniających potrzeby informacyjne odbiorców. Jeszcze większe znaczenie zyskają treści eksperckie – m.in. artykuły na blogu, poradniki, ebooki podkreślające wiarygodność witryny.  Szczególnie doceniane staną się pliki audio i wideo (np. podcasty, webinary, wideo instrukcje).

Głosowe wyrażanie potrzeb przy użyciu fraz z długiego ogona

Język mówiony ma to do siebie, że brzmi bardzo naturalnie. Formułowane komunikaty nierzadko przybierają formę długich, rozbudowanych zdań pytających. Rozmawiając z asystentem głosowym, zapytamy raczej: „Pokaż drogę do najbliższej stacji benzynowej”, niż wypowiemy na głos frazę charakterystyczną dla wyszukiwarki tekstowej – np. „stacja benzynowa Wrocław”. To dowód na to, że tzw. frazy z długiego ogona to klucz do sensownej optymalizacji strony.

google maps asystent głosowy

Jak zadbać o pozycjonowanie stron i przystosować treść na stronie internetowej do komend głosowych? Warto zadbać przede wszystkim o to, by:

  • Frazy typu long tail znajdowały się w tekstach i w opisach publikowanych materiałów multimedialnych;
  • Adresy URL oraz metatagi Title i Description jak najlepiej odzwierciedlały zawartość danych podstron i nie wprowadzały czytelników w błąd;
  • Przejrzyste tytuły i nagłówki H2-H6 korespondowały tematycznie z sensem prezentowanej treści;
  • Słowa kluczowe miały poprawną pisownię – wyszukiwanie głosowe posiada mechanizm autokorekty, który wyklucza literówki czy błędy ortograficzne;
  • Stosowane frazy kluczowe z długiego ogona były zróżnicowane, dzięki użyciu synonimów oraz semantycznych słów kluczowych – język mówiony sprawia, że wypowiadane wyrażenia przestają być powtarzalne.

Przyszłość z inteligentnymi asystentami głosowymi

Wprowadzenie polskiej wersji językowej Asystenta Google gwarantuje kolejne pole do popisu dla działalności marketingowej. Technologie obsługiwane głosowo to potężne narzędzie, które pozwoli odpowiadać na potrzeby sprecyzowanych grup odbiorców. W pierwszej kolejności trzeba jednak nauczyć się je rozpoznawać tak samo, jak miało to miejsce po wprowadzeniu np. chatbotów. Odpowiedzi udzielane przez asystenta głosowego są powiązane z aktywnością użytkowników w innych kanałach komunikacji w sieci. Z tego względu marki i marketerzy powinni zacząć myśleć o tworzeniu spójnej strategii.