Marketing internetowy w praktyce!

Zarejestruj się do bezpłatnej platformy e-learningowej.

Zarejestruj się bezpłatnie

Kanał YouTube – Efektywna firma w necie

Wskazówki, rozmowy, inspiracje

Subskrybuj kanał na YouTube i bądź na bieżąco!

Bezpłatny audyt SEO

Sprawdź, jak Twoja strona radzi sobie w sieci!

Audytuj bezpłatnie
05.05.2023 | czas czytania: 6 | EPR | autor: Artefakt

Kontrowersja – czym jest i jak wpływa na marketing

Kontrowersja – czym jest i jak wpływa na marketing

Celem każdej firmy czy marki jest przede wszystkim osiąganie zysków. A co wpływa bezpośrednio na zainteresowanie odbiorców i w konsekwencji zysk? Wiele czynników, a wśród nich jest kontrowersja. Czym z definicji jest kontrowersja i jak działa w reklamie? Jak można wykorzystywać shockvertising i czy jest to gra warta świeczki? Jakie ryzyko niesie za sobą prowadzenie tego typu działań marketingowych? Odpowiedzi na te pytania, a także kilka przykładów posiłkowania się kontrowersją znajdziesz w poniższym artykule. Zapraszamy do lektury!  

Kontrowersja – definicja i jak działa ona w reklamie?

Słownikowa definicja słowa „kontrowersja” to „rozbieżność opinii pociągająca za sobą dyskusje i spory”. I na tym drugim słowie możemy skupić się nieco bardziej. Kontrowersję w reklamie portal Monash określa jako te spoty lub grafiki, które przykuwają uwagę ludzi za pomocą szokujących treści (stąd anglojęzyczne określenie „shockvertising”), które skłaniają ich do zaangażowania w reklamę, na przykład w postaci komentarza czy wypowiedzi w mediach społecznościowych. 

W ostatnich latach podejście do kontrowersji i jej definicja płynnie się zmieniały – dzisiaj dużo „łatwiej” wygłosić opinię, po której usłyszeniu ktoś może poczuć się urażony. Co więcej, konsumenci XXI wieku udowadniają, że warto mieć to na względzie! Według badań agencji Zeno Group z 2020 roku, jeśli potencjalny klient utożsamia się z celami i poglądami marki: 

  • jest czterokrotnie bardziej skłonny do zakupu produktu lub usługi oferowanych przez tę firmę, 
  • sześciokrotnie wzrasta szansa na to, że w przypadku błędu lub publicznej krytyki spółki chroniłby ją publicznie, na przykład w mediach społecznościowych, 
  • cztery i pół razy bardziej prawdopodobne jest, że będzie on wspierać firmę na co dzień oraz polecać jej produkty czy usługi znajomym i rodzinie, 
  • ponad czterokrotnie rośnie szansa na to, że zaufa on firmie. 

W kontrowersji i używaniu jej w swoich działaniach marketingowych drzemie potężny potencjał. Słynne powiedzenie „Nieważne jak o tobie mówią, ważne, żeby mówili” wciąż jest żywe. Jednak jeśli już zdecydujemy się na shockvertising, jak praktykować go tak, aby nie przesadzić i nie narazić się na powszechną krytykę oraz spadki zysków? 

Przeczytaj: Kolory marki – czy są aż tak ważne? 

Kontrowersje w reklamach – czy jest to opłacalne? 

Jak wspomnieliśmy wcześniej – w dzisiejszych czasach za kontrowersję może zostać uznane naprawdę wiele rzeczy, a granica jest cienka jak nigdy dotąd. Podstawowymi elementami shockvertisingu są przemoc, używki czy polityka, ale także mniejszości etniczne, orientacja seksualna, seks sam w sobie oraz religia, polityka i inne, szeroko pojęte kwestie społeczne – często w zależności od tego, co aktualnie dzieje się na świecie. Wykorzystanie któregokolwiek z tych „składników” to już duże prawdopodobieństwo wywołania w mediach skandalu – mniejszego lub większego. 

Wracając jednak do słynnego powiedzenia „ważne, żeby mówili” – bądź co bądź, jest ono jak najbardziej realnym zjawiskiem. Przy tak szerokim rozprzestrzenieniu mediów społecznościowych, jakie obserwujemy dzisiaj, wystarczy kilka wpisów na Facebooku czy Twitterze i chwytliwy hashtag, aby o danej sytuacji dowiedział się w zaledwie kilka minut cały świat. Marki często wykorzystują ten fakt świadomie, dodając do swoich kampanii marketingowych nieco sensacyjnych treści. W końcu, aby liczyć na tak ogromne zasięgi, jakie social media są w stanie napędzić bez żadnego trudu, firma musiałaby wydać dziesiątki, jeśli nie setki milionów dolarów. A jak wiadomo – rozgłos to rozgłos, nieważne w jakim tonie. 

Nawet jeśli część osób opisze się po stronie tych oburzonych naszymi działaniami marketingowymi, pozostali albo machną na nas ręką, albo zainteresują się działaniami wykraczającymi poza ten konkretny temat i – kto wie – może zostaną z nami na dłużej. Granica jest jednak cienka, o czym przekonało się już wiele firm. Jeden krok za daleko może sprawić, że opinia publiczna zrówna nas z ziemią, a straty PR-owe będą tak ogromne, że odbudowanie pozycji na rynku graniczyć będzie z cudem. Jak konkretnie to wygląda?

Jakie ryzyko niesie za sobą shockvertising? 

Reklamy – nie tylko te kontrowersyjne – bardzo często żerują na emocjach odbiorców. Bezpiecznym rozwiązaniem na pewno jest stworzenie takiego spotu, który u widzów wzbudzi pozytywne emocje. Każdy z nas z całą pewnością kojarzy tę nieśmiertelną reklamę świąteczną Allegro zatytułowaną „Czego szukasz na Święta?”, opowiadającą historię starszego mężczyzny, który uczy się języka angielskiego, aby na końcu klipu zmiękczyć nasze serca do granic możliwości słowami „Hi, I’m your grandpa” wypowiedzianymi do wnuczki. Sztuka kręcenia tego typu reklam nie jest jednak prosta – w końcu nie bez powodu przywołaliśmy właśnie dzieło z 2016 roku. Dużo prostszym rozwiązaniem, przynoszącym podobny skutek, jest użycie jednego z wcześniej wspomnianych elementów kontrowersji. Jednak jeśli przesadzimy, skutki będą katastrofalne.

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=tU5Rnd-HM6A

Dobrym przykładem może być tutaj (nie)sławna grafika Tigera, opublikowana na Facebookowej stronie marki w 2017 roku. Regularnie udostępniane przez Tigera obrazki z raz mniej, raz bardziej zabawnymi podpisami w pewnym momencie stały się znakiem firmowym fanpage’a, jednak gdy pierwszego sierpnia na ekranach swoich komputerów i smartfonów odbiorcy ujrzeli wystawiony w ich kierunku środkowy palec i podpis „Dzień Pamięci – Chrzanić to, co było. Ważne to, co będzie!”, Internet niemal eksplodował. Za te skandaliczne słowa opublikowane w dniu Narodowego Dnia Pamięci Powstania Warszawskiego Tigerowi rzecz jasna się oberwało – i to mocno. Krytyka spadająca na markę krążyła po całej sieci przez dobre kilka dni, aż wreszcie tydzień później rozpoczęto operację ratowania wizerunku. Tak zwany damage control nie wymazał błędu producenta napoju energetycznego z pamięci odbiorców – w końcu przytaczamy tę sytuację po tylu latach! Jednak rozgłos, jaki uzyskał Tiger, był gigantyczny, a marka dzisiaj wciąż funkcjonuje i ma się dobrze. Wielce prawdopodobne jest, że gdyby taki post popełnił ktoś mniejszy niż taki gigant, skutki były bardziej dotkliwe.

źródło: https://nowymarketing.pl/

Przykłady kontrowersyjnych działań marketingowych 

Zdarzają się jednak również pozytywne przypadki użycia kontrowersji. Przypomnijmy: shockvertising ma – nomen omen – szokować, ale niekoniecznie w negatywnym tego słowa znaczeniu! Świetnym przykładem może niekonieczne „dobrej” kontrowersji, ale na pewno dużo mniej niesmacznej, jest kampania reklamowa Urzędu Miasta w Gdyni, przygotowana we współpracy z Pomorską Fundacją Filmową w 2022 roku. W spocie zatytułowanym „Nie zajmuj miejsca tym, którzy go potrzebują” sytuację, w której nieupoważniona do tego osoba parkuje na miejscu przeznaczonym dla niepełnosprawnych, porównano do… zdrady. 

Jeden z bohaterów klipu przyłapuje swoją żonę na uprawianiu miłości z mężczyzną na wózku, który chwilę później zwraca się do odbiorców z – bądź co bądź – słusznym przekazem. Intencja reklamy jest jak najbardziej szlachetna, jednak sposób przekazania jej wywołał niemałą dyskusję w sieci. Tak czy siak, patrząc na tę sytuację pod kątem omawianego dzisiaj tematu, kontrowersyjny przekaz spełnił swoje zadanie i nie musiał przy tym podawać w wątpliwość niczyich przekonań, uczuć czy wiary. 

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=M1imf3tbEqY

Kontrowersja w reklamie – podsumowanie 

Wiesz już, czym jest kontrowersja w marketingu, jak można ją wykorzystać w swoich działaniach, a także jakie ryzyko niesie za sobą ta metoda wywoływania dyskusji. Zachęcamy do zapoznania się z innymi przykładami shockvertisingu i budowania świadomości na temat tego, jak firmy mogą wykorzystywać reakcje odbiorców do darmowej promocji. 

Ocena artykułu:
Ikona

How useful was this post?

Kliknij na gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia oceny 0 / 5. Liczba głosów: 0

Brak ocen

Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter i poznaj sprawdzone wskazówki marketingowe!

Pozostałe artykuły

Ikona

How useful was this post?

Kliknij na gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia oceny 5 / 5. Liczba głosów: 1

Brak ocen

AI MODE 27.10.2025 | czas czytania: 5:00 min | Sztuczna Inteligencja AI

AI Mode — co to jest i jak zoptymalizować treść, by być widocznym?

Czy Twoja firma jest widoczna w Google? Jeśli od miesięcy ruch na stronie spada, a konkurencja pojawia się wyżej w wynikach, przyczyna może być zaskakująco prosta — Google zmieniło zasady gry. Wyszukiwarka wprowadza AI Mode, czyli tryb oparty na sztucznej inteligencji, który przekształca sposób wyświetlania wyników. To powoduje, że tradycyjne SEO oparte wyłącznie na słowach kluczowych i linkach powoli przestaje wystarczać. AI Mode potrafi generować odpowiedzi bezpośrednio w wynikach wyszukiwania, często nie pokazując klasycznych linków. Dla Twojej firmy oznacza to jedno: albo spowodujesz, że treść na Twojej stronie www zostanie zrozumiana przez sztuczną inteligencję Google, albo znikniesz z pola widzenia użytkowników. Co zrobić, aby stać się źródłem informacji dla AI i tym samym zwiększać skutecznie widoczność swojej firmy w internecie? Na to pytanie odpowiemy w poniższym artykule. Czytaj więcej
Ikona

How useful was this post?

Kliknij na gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia oceny 0 / 5. Liczba głosów: 0

Brak ocen

ksef 20.10.2025 | czas czytania: 5:00 min | Inne

Jak działa KSeF? Praktyczny przewodnik krok po kroku dla przedsiębiorców

Już niedługo każdy przedsiębiorca w Polsce — niezależnie, czy prowadzi jednoosobową działalność, czy zarządza spółką — będzie musiał wystawiać faktury w systemie KSeF. Dla wielu właścicieli MŚP to nie tylko zmiana techniczna, ale także ogromne wyzwanie organizacyjne: jak zintegrować system ERP i przygotować biuro rachunkowe, jak uniknąć błędów, które mogą skutkować karami? Być może Ty również, tak jak wielu przedsiębiorców, obawiasz się, że wdrożenie systemu będzie skomplikowane. Jednak w założeniach projektu, KSeF ma uprościć Twoje procesy, o ile tylko dobrze przygotujesz się do zmian. Ten przewodnik krok po kroku pokaże Ci, jak działa Krajowy System e-Faktur (KSeF), jak prawidłowo wystawiać faktury ustrukturyzowane i przy okazji wykorzystać nowe narzędzie do automatyzacji procesów księgowych. Czytaj więcej
Ikona

How useful was this post?

Kliknij na gwiazdkę, aby ocenić!

Średnia oceny 0 / 5. Liczba głosów: 0

Brak ocen

Jak poprawnie pisać teksty na bloga z użyciem AI? 17.10.2025 | czas czytania: 5:00 min | Sztuczna Inteligencja AI

Jak poprawnie pisać teksty na bloga z użyciem AI?

Coraz więcej osób zastanawia się, jak pisać bloga skutecznie, aby wyróżnić się w gąszczu treści. Odpowiedź jest dziś prostsza niż kiedykolwiek: z pomocą sztucznej inteligencji. Narzędzia AI potrafią przyspieszyć tworzenie wartościowych treści, pomóc dobrać słowa kluczowe, zoptymalizować strukturę tekstu blogowego i zadbać o czytelność. Jednak, by efektywnie z nich korzystać, trzeba wiedzieć jak pisać bloga z AI poprawnie – z zachowaniem autentyczności, jakości i zasad SEO. W tym artykule wyjaśnimy, jak pisanie tekstów blogowych może pozytywnie wpłynąć na widoczność w wyszukiwarce i jakich metod użyć, aby stworzyć angażujące treści, które stają się jednocześnie wartościowym i opłacalnym contentem. Czytaj więcej

Potrzebujesz skutecznych rozwiązań marketingowych? Masz je na wyciągnięcie ręki. Nasi eksperci czekają na Twój sygnał. Porozmawiamy?

Zamów rozmowę
Kontakt